Skip to main content
search
0

Przedstawiamy wyniki czwartego konkursu na najlepszy paragon z podróży. Nigdy do tej pory wybranie najlepszej trójki i zwycięzcy nie było dla nas tak trudne. Poziom zgłoszeń w tej edycji był najbardziej wyrównany ze wszystkich dotychczasowych. Choć paragonów przysłaliście mniej niż w edycji trzeciej (100 do 68) to ilość zawartych w nich informacji, porad, wskazówek i treści dającej niezłego kopa do ruszenia w świat przekroczył oczekiwania.

Za wszystkie zgłoszenia bardzo dziękujemy. Super, że wciąż jest mnóstwo osób, które chcą wspierać ideę podróżowania na własną rękę i dzielić się swoją wiedzą.

Paragony mogliście zgłaszać do dwóch kategorii: „Polska” i „Świat”.

W kategorii Polska byliśmy w miarę zgodni i w miarę szybko wybraliśmy zwycięzców. Ale kategoria „Świat” w tym roku była dla nas prawdziwą katorgą. Z masy świetnych paragonów udało nam się wybrać 10, które wg nas powinny dostać pierwszą nagrodę 😀 Oto one, kolejność przypadkowa:

  • Peru i Boliwia czekają na Ciebie
  • Autostop Smile
  • Między Saint Louis a Ziguinchor
  • Autostopowa impreza w Brazylii
  • Erasmus zakończony w Burkina Faso
  • Na koniec świata i jeszcze dalej!
  • Lądem przez siedem stref czasowych. Rosja i Mongolia
  • Oman – Arabia Felix – czyli 2+1 w krainie tysiąca i jednej nocy
  • Afrostop
  • Zdumiewające Indie i majestatyczny Nepal

Potem z trudem odrzuciliśmy cztery. Z sześciu pozostałych sprawiedliwe wybranie trzech na podium graniczyło z cudem, a jednego zwycięskiego zwyczajnie niemożliwe. Niewiele brakowało, a rzucilibyśmy kostką…

Co tu dużo gadać – po czterech edycjach rozpracowaliście nasz system i wiecie co to znaczy świetny paragon z podróży. Bardzo żałujemy, że nie załatwiliśmy więcej sponsorów, może następnym razem nagrodzimy całą dziesiątkę…

Oto laureaci konkursu:

W kategorii „Świat”

1. miejsce:

– kurs nurkowania Open Water Diver PADI (+licencja) w Chorwacji organizowany przez Nautica Safari, komplet przewodników po Chorwacji oraz bilet autokarowy do i z Splitu dzięki uprzejmości firmy GlobTourist.

2. miejsce: 

– album Ryszarda Kapuścińskiego pt. „Ze Świata”

3. miejsce:

– dwie książki o tematyce podróżniczej od wydawnictwa „Znak”

W kategorii „Polska”

1. miejsce:

– Voucher dla 2 osób w pokoju lux na 2 noclegi z wyżywieniem i atrakcjami do wykorzystania w Pensjonacie Burkaty w Białce Tatrzańskiej (o wartości 1230 zł)

2. miejsce:

– Voucher dla 2 osób na 4 noclegi  z wyżywieniem do wykorzystania w Hotelu „Orzeł Biały” w Szczyrku (o wartości 1080 zł)

3. miejsce:

Kurtka Zimowa, Czapka, Kubek Termiczny, smycz

W kategorii „Polska” nagrody ufundował portal nocowanie.pl

Szczere wyrazy szacunku i gratulacje 🙂

Dzisiaj do wglądu tylko zwycięzcy swoich kategorii. Jutro uzupełnimy o kolejne miejsca na podium.

Ze zwycięzcami skontaktujemy się mailowo w celu określenia warunków odbioru nagród.

Naprawdę szkoda, że w tej edycji nie możemy nagrodzić większej ilości osób. Może nie będzie głupim pomysłem powrócenie na przyszłość do formuły nagradzania z pierwszej edycji? Bardzo się cieszymy na taką ilość zgłoszeń i zainteresowanie tematem, a wiemy, że stworzenie dobrego paragonu zajmuje trochę czasu i kosztuje wysiłek więc fajnie by było obdarować twórców przynajmniej jakąś poczytną książką. Pomyślimy 🙂

Powoli będziemy wrzucać wszystkie paragony na stronę więc za niedługo całość będzie do Waszego wglądu.

Jeszcze raz dzięki wielkie wszystkim za udział!

[fb-like]

 

Dołącz do dyskusji! 9 komentarzy

  • Kiraga pisze:

    Gdzie nagrody dają, tam hejty lecą… Zwycięzcą gratulujemy wygranych i podróży a wszystkim wesołych świąt życzym 🙂

  • Maja pisze:

    Paragon za 3 miejsce jest zdecydowanie najlepszy. Mimo, że sama bałabym się zabrać swoje dziecko w taką podróż to wielki szacun dla rodziców, że odważyli się na tai krok! Paragon za 1 miejsce tak jak juz tutaj wiele osób się wypowiedziało dla mnie też jest trochę nieporozumieniem, a za drugie miejsce według mnie nie powionien być wyżej niż ten z 3 miejsca. Trochę zaplątałam 😉 ale reasumując uwazam ze z tych trzech paragonów, paragon za 3 miejsce wypadł najlepiej a ten z 1miejsca nie powinien w ogole znaleźć się na podium 🙂 Mam nadzieję, że wstawicie jeszcze w tym roku inny paragony bo bardzo jestem ciekawa.

  • Bartek Szaro pisze:

    Już śpieszę z wyjaśnieniami 🙂

    Miśka: paragony z podium pojawią się jeszcze dzisiaj.
    Na pozostałe trzeba będzie poczekać trochę dłużej. Jest tego sporo a ich dodawanie to dość mozolna i czasochłonna praca. Wiadomo, zaraz Święta, więc może być mało czasu na ślęczenie przed kompem. Będziemy się jednak starać żeby były jak najszybciej.

    Karol: No jak nie do końca przeczytaliśmy pozostałe paragony… Wszystko zostało przewertowane w te i wewte i wybraliśmy według naszego uznania. Dodamy resztę, będziemy gadać.

    Zdziwiona i czytelnik: Rozumiemy, że wybór może się Wam nie podobać. Wolałbym jednak żebyście z tak krytycznymi opiniami poczekali jeszcze chwilę, do czasu kiedy ukażą się pozostałe prace. Chciałbym przypomnieć, że przy wyborze najlepszego paragonu nie bierzemy pod uwagę tak bardzo pomysłu na wyjazd jak merytorycznego opisania wyjazdu/wyprawy. Nie jest więc kluczowym czynnikiem to w jakim stopniu wyjazd/wyprawa był oryginalny czy też został on zrealizowany za 550 zł czy 725 zł. Chodzi o jego merytoryczne opisanie i lapidarność. Nawiasem mówiąc ja nie znam nikogo kto przeszedł by wybrzeże choćby w formie opisanej w zwycięskim paragonie.

    Właściwie to chętnie zrobimy, na wzór poprzednich edycji, specjalną nagrodę publiczności. Tak jak piszesz 'czytelniku’: „żeby każdy mógł wybrać swojego zwycięzcę”. Będzie szansa żeby dodatkowo kogoś nagrodzić, a przy okazji zobaczymy czy nasze zdania tak bardzo się różnią.

    • Miszmasz pisze:

      Myślałem że to konkurs podróżniczy a nie literacki, no ale, to wasza decyzja. Będziemy wiedzieli jak pisać paragony w następnych edycjach, czyli co do joty. Noclegi, śniadania, obiady, kolacje, gdzie, co jak i i o której przy zachowaniu nienagannej literatury i ortografii. Nie ukrywam, że sam wysłałem paragon i jestem trochę rozczarowany, ale to wasz konkurs, wasze decyzje.
      Kiedy następna paragoniada? : )

      • Bartek Szaro pisze:

        Nie zrozumiałeś. Paragony mają na celu ułatwienie organizowania wyjazdów na własną rękę. Nie chodzi o styl opisu tylko o ilość przydatnych informacji, które ułatwią przygotowanie podobnego wyjazdu. Napisałem „merytoryczne opisanie i lapidarność” żeby podkreślić wartość praktycznej strony opisu, wskazówek, a nie wskazywać sam opis wyjazdu jako najważniejszy.

        To nie jest konkurs literacki – nie wiem skąd taki pomysł. Konkurs podróżniczy natomiast nie wiem czym się charakteryzuje. Nie widzę w sumie potrzeby kategoryzowania Paragoniady w jakikolwiek sposób.

        Następna Paragoniada za pół roku albo za rok.

  • Miśka pisze:

    A co z kolejnymi miejscami? 🙂

  • karol pisze:

    zgadzam się z poprzednikami. Chyba nie do końca przeczytaliście pozostałe paragony, bo nie wierzę, że nie było nic lepszego. W kategorii ŚWIAT super paragon, na prawdę, świetna wyprawa, ale w kategorii POLSKA .. no tak, jak wyżej.

  • Zdziwiona pisze:

    Wygrany paragon jest wycieczką jakich wiele. Nic w niej nie ma specjalnego. Co naj mniej kilku moich znajomych przeszło CAŁE polskie wybrzeże, od granicy do granicy na pieszo czy to rowerem a nie od Gdynii do Świnoujścia. Kwota przewidziana na wycieczkę też lekko szokuje… 750 zł to bardzo dużo, a chyba nie o to chodziło w tym konkursie? Ciekawostki nie są ciekawostkami tylko wpisanymi na siłę faktami. Nie będę krytykować za bardzo samego paragonu, bo według mnie każda wycieczka jest ważna i fajnie przeczytać, ale uważam w ŻADNYM wypadku nie jest to paragon na pierwsze miejsce. Nic nie wniósł do mojego życia ten wpis, co lekko mnie dziwi bo bardzo lubię waszego bloga i z każdego paragonu czerpałam różne wskazówki i ciekawostki. Jestem na prawdę zaskoczona takim wyborem pierwszego miejsca, sądzę że było dużo więcej lepszych paragonów.

  • czytelnik pisze:

    No cóż, myślałem ze Paragon z Podróży powstał dla promowania taniej turystyki dla każdego i na każdą kieszeń. I również myślałem, że konkurs polegać będzie na szukaniu ciekawych pomysłów, kreatywnych wskazówek, ciekawostek, błyskotliwych porad, a dowiedziałem się że ktoś przeszedł z Gdynii do Świnoujścia, dokładnie tak samo jak setki innych Polaków każdego roku. I idea taniego podróżowania też chyba gdzieś zniknęła, bo wydać prawie 750 złoty na 30 dni w POLSCE to jest dopiero sztuka. 🙂 Sorry chłopaki, ale chyba polecieliście na historyjkę o rehabilitacji. Osobiście żałuję jedynie, że nie dowiedziałem się o długości przespanych godzin, podczas tych 30 noclegów.
    Oczywiście z góry mówię, że to moja osobista opinia, można się z nią nie zgadzać. Mam nadzieję że wszystkie nadesłane paragony będą dostępne na stronie, aby każdy mógł sobie wybrać swojego „zwycięzcę” 🙂

Miejsce na Twój komentarz

*