Skip to main content
search
0

Szmer liści najlepiej brzmi w towarzystwie szumiącego nurtu. Słupia, objęta ochroną w ramach jedynego na Pomorzu parku krajobrazowego typu dolinnego, znakomicie łączy światy roślin i wody. W czasie jednodniowego spływu z Soszycy do Jeziora Głębokiego odkryjecie fenomenalną, śródleśną twarz wyciszającej, rzecznej doliny.

16-kilometrowa trasa łącząca Soszycę z Jeziorem Głębokim ma wiele argumentów, żeby zostać uznaną najpiękniejszą i najciekawszą na całej rzece.

Pierwsze kilometry obfitują w meandry przykryte wystającymi ponad taflę wody konarami

Spływ najwygodniej rozpoczniecie z przystani kajakowej w Soszycy. Już od pierwszego kilometra trasa ukazuje nastrojowe i odprężające oblicze. Słupia, od początku odcinka, płynie przez urokliwy las. W zielonej gęstwinie, przez którą przedziera się rzeka, nie brakuje buków, olch i omszałych, starych dębów. Przez świat oderwany od ludzkiej ingerencji Słupia prowadzi mniejszymi lub większymi meandrami. Pokonując kolejne zakręty będziecie mijać wzniesienia i niewielkie skarpy. Pośród lasów, w zacienionej, zielonej dolinie, można w pełni cieszyć się ciszą, spokojem i obserwować życie przyrody z odpowiedniej odległości.

Po jednej stronie żółte buki, po drugiej zielone olchy. Kolejna zaleta spływu odcinkiem po sezonie

Dużą zaletą odcinka jest brak sztucznych przeszkód, które wymagałyby przenoszenia kajaków. Cała, jednodniowa trasa z Soszycy do Jeziora Głębokiego pozwala na cieszenie się walorami doliny bez konieczności przymusowych postojów. Odcinek nie jest natomiast w zupełności pozbawiony przeszkód w postaci powalonych drzew. Gdzieniegdzie w korycie rzeki zalegają powalone pniaki i gałęzie jednak nie ma ich dużo i elementarne umiejętności operowania kajakiem wystarczą do ukończenia trasy.

Brzegi Słupi na odcinku Soszyca – Jezioro Głębokie są łatwo dostępne. W razie potrzeby o miejsce na postój nie jest trudno

Na naturalne przeszkody warto spojrzeć z innej perspektywy. Powalone drzewa są często siedliskiem dziesiątek gatunków grzybów. Grzyby nadrzewne są niewątpliwym atutem odcinka Soszyca-Jezioro Głębokie. Spoczywające w korycie rzeki pnie i gałęzie stanowią w wielu miejscach szlaku prawdziwe mykologiczne galerie sztuki. Na niektórych pniach można oglądać setki grzybów różnych gatunków: od maleńkich, po te naprawdę imponujących rozmiarów. Ze wszystkich spływów na Pomorzu, jakie miałem okazję odbyć, Słupia była pod tym względem nie do przebicia.

Grzyby nadrzewne – jeden z fenomenalnych wyróżników Słupi

Mniej więcej w połowie trasy szlak prowadzi przez rezerwat przyrody Gołębia Góra. W tym miejscu przepłyniecie obok wysokiej skarpy porośniętej ok. 200-letnimi sosnami, sięgającymi 30-metrów wysokości. To jeden z najprzyjemniejszych widokowo etapów spływu. Płynąc przez rezerwat warto bacznie przyglądać się brzegom i spróbować wypatrzeć konwalię majową, tajęże jednostronną, albo bażynę czarną. Na wysokości Gołębiej Góry można też wygodnie zatrzymać się na przystani, gdzie znajdziecie wiaty, stoliki i miejsca na ognisko. Infrastruktura dla kajakarzy jest dostępna zarówno przed, jak i za mostem na DK 212.

Odcinek Soszyca – Jezioro Głębokie jest świetnie przygotowany pod względem infrastruktury

Po około 12 kilometrach od startu, na wysokości osady leśnej Osieczki, rzeka opuszcza las i dalej płynie pośród łąk i pól. Nadal ciekawie meandruje i dostarcza bezpiecznej zabawy przy pokonywaniu kolejnych zakrętów. Po niedługim czasie Słupia rozwidla się. W kierunku południowym odbija koryto starej Słupi. Prawidłowy kierunek spływu to zachód. Mówiąc prościej – spływ należy kontynuować prosto. Jeszcze chwila i przepłyniecie pod kładką pieszo-rowerową. Za nią czeka ostatni etap spływu, czyli 1,5-kilometra wiosłowania przez toń Jeziora Głębokiego. Koniec trasy znajduje się mniej więcej w połowie jeziora, po stronie północnej. Miejsce jest łatwo zauważalne. Jezioro Głębokie lepiej jest przepływać trzymając się północnego brzegu.

Na mecie czeka przystań kajakowa. Jest tu niewielki pomost, ławki oraz kilka obiektów małej architektury, idealnej dla potrzeb kajakarzy. Cała trasa jest oznaczona znakami z kilometrażem i informacjami o miejscach wymagających uwagi. Do przystani prowadzi droga dojazdowa. Nie ma więc problemu z wygodnym odbiorem kajaków po zakończeniu spływu.

Pływanie na Słupi można kontynuować za Gałąźnią Małą. Dalszy odcinek można spływać od przystani kajakowej, która sąsiaduje z elektrownią wodną. Bez wątpienia budowle hydrotechniczne wyróżniają cały szlak kajakowy Słupi. Wzdłuż całej długości rzeki został poprowadzony Szlak Elektrowni Wodnych. Jedną z nich, elektrownie wodną “Struga” można odwiedzić w Soszycy, czyli miejscu, gdzie rozpoczyna się spływ odcinkiem. Elektrownia jest udostępniona do zwiedzania. Można ją zwiedzić w towarzystwie przewodnika, który z pasją i zaangażowaniem opowiada o historii i tajemnicach kompleksu energetycznego. Na zawiedzenie trzeba się umówić z wyprzedzeniem.

Spływ Słupią na odcinku Soszyce – Jezioro Głębokie to kwintesencja przyjemności swobodnego kontaktu z przyrodą z perspektywy kajaka. Poleca się o każdej porze roku!

Więcej tras kajakowych Pomorza znajdziecie na

www.kajaki.pomorskie.eu

oraz

Pomorskie Szlaki Kajakowe

Miejsce na Twój komentarz

*