![Co zabrać na kajak? Ekwipunek na spływ kajakowy [lista]](https://paragonzpodrozy.pl/wp-content/uploads/kajak-dmuchany-gumotex-02626.jpg)
Pakowanie na spływ to ważny etap planowania wycieczki kajakowej. Warto wiedzieć co spakować na kajak, jak przygotować się na różne ewentualności oraz jak dobrze dopasowanym sprzętem ułatwić sobie spływ. Wybór ekwipunku kajakowego ma wpływ na komfort, bezpieczeństwo, ale także na koszty spływu i środowisko naturalne.
Spis treści
Co zabrać na kajaki? Lista ekwipunku na spływ kajakowy
Przez kilka ostatnich lat pływania zarówno po małych jak i dużych rzekach, jeziorach i kanałach przetestowałem różne elementy ekwipunku kajakowego i stworzyłem swój „zestaw” kajakarza, który służy mi podczas wycieczek jednodniowych oraz dłuższych spływów.
Starałem się przygotować ten poradnik, tak abyście mogli znaleźć jak najwięcej odpowiedzi na pytania dotyczące tego co spakować na spływ kajakowy oraz jaki sprzęt warto mieć ze sobą, żeby ułatwić sobie spływ albo nawet obniżyć koszty wycieczek kajakowych. Chciałem też, żeby poradnik był możliwie kompletny tzn. odnosił się do potrzeb, jakie mają kajakarze podczas wycieczek jednodniowych, ale także przydał się osobom planującym dłuższe spływy.
Spływ granicznym Bugiem. Odcinek do Włodawy, 2021 r.
Mam też nadzieję, że lista ekwipunku przyda się zarówno kajakarzom, którzy korzystają z wypożyczalni kajaków jak i wodniakom organizującym spływy na własną rękę.
Poradnik podzieliłem na kilka rozdziałów odpowiadających różnym aspektom przygotowania do spływów kajakowych. Kolejne rozdziały dotyczą bezpieczeństwa, ubioru, pakowania, sprzętu do gotowania, sprzętu biwakowego i higieny.
Zacznijmy od tego, co najważniejsze, czyli od bezpieczeństwa.
Co zabrać na kajak? Bezpieczeństwo
Kapok, kamizelka asekuracyjna
Podstawowy element wyposażenia kajakarza, który zapewnia bezpieczeństwo na wodzie. W kapoki kajakarzy zawsze wyposażają wypożyczalnie, choć najczęściej nie są one zbyt wygodne.
Jak dobrać odpowiednią kamizelkę ratunkową? Kapok powinien być dopasowany do wagi kajakarza i nie ograniczać ruchów. Kupując kapok trzeba sprawdzić rozmiar kapoka i jego wyporność.
Ja od dłuższego czasu korzystam z modelu ITIWIT 50 N. Jest to kamizelka asekuracyjna z rozsuwanymi i rozciąganymi kieszeniami, co pozwala mi trzymać drobne rzeczy zawsze pod ręką.
Kamizelka ITIWIT 50 N jest ergonomiczna i nie krępuje ruchów
Do kieszeni w kapoku mogę sobie też włożyć przekąskę, czy butelkę filtrującą, tak że nie przeszkadza mi to w operowaniu wiosłem i to jest duży, duży plus tego modelu. Jest także łatwa w regulacji i ergonomiczna.
Kamizelki asekuracyjne są często bagatelizowane i wielu kajakarzy z nich nie korzysta. Moje podejście jest takie, że wody nie można lekceważyć i nawet na płytkich rzekach pływam w kapoku. Pakowanie na każdy spływ zaczynam od kapoka i kończę upewniając się, że na pewno będę miał go ze sobą.
Krem z wysokim filtrem
Nie będzie wielkim zaskoczeniem, jeśli napiszę, że krem do opalania z wysokim filtrem bardzo dobrze sprawdza się na spływach kajakowych jako osłona przed słońcem. Jako osoba, którą słońce zdecydowanie „lubi” mogę zaznaczyć, że szczególnie newralgicznymi miejscami narażonymi na działanie promieni słonecznych są podczas spływów twarz, kark oraz dłonie. Na spływy polecam krem z wysokim filtrem (min. 30) i powtarzanie smarowania co około 2h.
Apteczka na spływ kajakowy
Przyznaję, że w przygotowaniu ekwipunku na kajaki nie przykładam ogromnej uwagi to kompletowania apteczki. Forma aktywności, jaką jest rekreacyjne kajakowanie nie naraża szczególnie na uszkodzenia mechaniczne lub urazy, jakie mogą wydarzyć się np. przy okazji pieszych wędrówek. Do apteczki na spływy kajakowe zabieram jedynie:
bandaż elastyczny
Octenisept 50 ml
Panthenol 5% aerozol 150 ml
zestaw plastrów wodoodpornnych Viscoplast
penseta
Mam tu wszystko, czego potrzebuję do reakcji na wypadek drobnych urazów, oparzeń i ukąszeń.
Jak ubrać się na spływ kajakowy? Ubiór na kajak
W przeciwieństwie do pieszych wycieczek górskich rekreacyjne spływy kajakowe nie są tak wymagające, jeśli chodzi o dopasowanie odpowiedniego ubrania. Wiele osób pływa przecież w ubraniach „z marszu”. Można jednak skompletować zestaw ubrań, który sprawi, że spływy kajakowe będą wygodniejsze i przyjemniejsze. Jak zwykle dużo zależy od pogody i pory roku. W tym poradniku postanowiłem skupić się na sprzęcie kajakowego na spływy w ciepłych miesiącach. O przygotowaniu ekwipunku na spływy zimowe napisałem osobny poradnik: Jak spakować się na zimowy spływ kajakowy?
Ubrania na kajak na lato
Ubranie na spływ kajakowy ma duże znaczenie dla naszego komfortu oraz pełni rolę prewencyjną. Jestem zwolennikiem dobierania odzieży na kajak, która jest:
- ergonomiczna – nie ogranicza ruchów
- przewiewna
- szybkoschnąca
- chroniące przed słońcem
- chroni przed owadami – komarami i kleszczami
Mój strój na spływy kajakowe, zaczynając od stóp do głowy, wygląda następująco:
Buty neoprenowe, buty do sportów wodnych
Odkąd pierwszy raz wybrałem się na spływ kajakowy w butach do sportów wodnych na stałe zagościły w moim kajakowym ekwipunku.
Buty do sportów wodnych znacznie poprawiają komfort poruszania się po dnie oraz zarośniętych brzegach. Chronią przed uszkodzeniami stóp oraz sprawiają, że przyjemniej operuje nam się w miejscach, gdzie nie jesteśmy pewni na czym postawimy stopę. Nawet najprostszy model butów do sportów wodnych dobrze wpływa na pewność poruszania się po niewidocznym dnie i chroni przed ewentualnymi skaleczeniami. Znacznie wolę je od klapków, sandałów czy crocksów, które nie zapewniają stabilności. Co więcej butów do sportów wodnych nie porwie nam nurt, między palce nie będzie wchodził piach i oczywiście ochraniają one całą stopę.
Model Ultra-flex od Sea to Summit ma wzmocnione podeszwy oraz mocne rzepy. Po kilkudziesięciu spływach buty praktycznie w ogóle się nie zużyły
Długie spodnie termoaktywne
Nie ukrywam, że najlepiej pływa mi się w długich termoaktywnych spodniach, aż do kostki. Chronią przed słońcem na kajaku, osłaniają przed roślinami na zarośniętych brzegach a przy tym są lekkie i przewiewne.
Długie spodnie rozpinane
Same spodnie termoaktywne to wariant na ciepłe i pogodne dni. W nieco zimniejszej aurze ubieram też długie, rozpinane spodnie, najchętniej wodoodporne. Podczas spływów używam też spodni z parametrem Insect Shield, które chronią przed kleszczami i owadami. Podczas dłuższych zejść na brzeg i biwaków to bardzo dobre rozwiązanie. Chyba nigdzie nie ma tylu insektów i komarów, co w dolinach rzek i to też warto wziąć pod uwagę.
Koszulka, koszula
Na spływy kajakowe najczęściej zakładam przewiewne koszule z długim rękawem. Z racji tego, że na wodzie spędzam całkiem sporo czasu zależy mi też na dobrej ochronie przed promieniowaniem słonecznym. Stąd długi rękaw i tkaniny z wysokim parametrem UV. Długi rękaw ma jeszcze jedno praktyczne zastosowanie. Podczas pływania przez naprawdę dzikie i zarośnięte odcinki w okresie pylenia roślin zdarzało mi się wracać ze spływów poparzonym lub z bąblami na skórze. Koszula zakrywająca ręce zmniejsza ryzyka urazów skóry. W wyborze koszuli lub koszulki na długie spływy ważne jest też dla mnie, żeby nie krępowała ruchów. Przyciasna koszula, jeszcze pod kamizelką ratunkową, potrafi skutecznie zniechęcić do wiosłowania.
Kurtka przeciwdeszczowe
Na dni chłodniejsze lub z niepewną pogodą zabieram też odpowiedni ciuch na deszcz. W moim przypadku kurtka ma na spływie przede wszystkim chronić przed deszczem. Nie musi być w żaden sposób ocieplana. Dla zwiększenia komfortu termicznego mam ze sobą bluzę albo polar.
W pakowaniu na spływy kajakowe jedną z najważniejszych rzeczy jest dla mnie oszczędność miejsca. Kurtka, z którą najczęściej pływam to Royal Robbins Switchform. To lekki model kurtki, który można złożyć w małe „zawijątko”, o bardzo wysokim parametrze wodoodporności. Na dodatek jest trwale zaimpregnowana i odstrasza insekty.
Polar, bluza
W zimniejsze dni mam też ze sobą polar lub bluzę. Preferuje i polecam rzeczy softshellowe. Są ergonomiczne, chronią przed wiatrem i całkiem dobrze oddychają.
Rękawiczki do wiosłowania
Pomagają uniknąć uszkodzeń mechanicznych dłoni podczas wiosłowania. Obtarcia i odgniecenia to u mnie stały kłopot. Rękawiczki do wiosłowania zawsze lądują w kajakowym ekwipunku na dłuższe trasy.
Dobrze sprawdzają się zwykłe rękawiczki rowerowe albo na siłownie i wszelkie modele z „uciętymi palcami”. Polecam rękawiczki z zapięciem na rzep na nadgarstku.
Buff
Cichym bohaterem mojego ekwipunku kajakowego jest buff, czyli sportowa chusta. Z buffa korzystam na dwa sposoby. Zakładam na szyję, żeby chronić się przed wiatrem i słońcem. Albo wiążę na ręce i tak służy do wycierania potu.
Okulary przeciwsłoneczne z pływakiem
Polecam kupić do okularów przeciwsłonecznych sznurek-pływak. Okulary to chyba rzecz, którą podczas spływu kajakowego najłatwiej zgubić lub upuścić do wody. Sznurek-pływak zatrzyma okulary na szyi albo nie pozwoli im zatonąć.
Nakrycie głowy
I na sam koniec: coś na głowę. Jako że nie jestem fanem kapeluszy (mimo że chronią także kark) pływam w zwykłej czapce z daszkiem. Ewentualnie zdarza się, że rolę nakrycia głowy pełni wcześniej wspomniany buff.
Ubrania antykomarowe
Kompletując sprzęt na spływ kajakowy trzeba również pomyśleć jak zabezpieczyć się przed spotkaniem z największym nieprzyjacielem kajakarza, czyli komarami. Jak najlepiej ochronić się przed komarami podczas wycieczek kajakowych? Ja coraz bardziej przekonuję się do odzieży antykomarowej.
Spływ rzeką Rudą, woj. śląskie, 2021 r.
Czy jest to skuteczny sposób na walkę z insektami podczas spływów kajakowych? W moim przypadku tak. Problem komarów rozwiązuje więc korzystając z odzieży (skarpetki, spodnie, koszula, w zimne dni sweter) wykonanej w technologii, której cechą jest zniechęcanie owadów, nie tylko komarów, do kontaktu z człowiekiem. Przy tym odzież nie jest w żaden sposób toksyczna, czy szkodliwa dla skóry – takie pytanie może się pewnie nasunąć.
Materiał, z którego wykonana jest odzież jest elastyczny, co nie krępuje ruchów, oraz przewiewny i oddychający – co daje wysoki komfort pływania w upalne i mniej upalne dni.
Ubrania antykomarowe, z których korzystam podczas spływów szyje Royal Robbins.
Jak spakować się na kajak?
W przygotowywaniu kajakowych podróży i wycieczek ważne jest dla mnie nie tylko co pakuję, ale również w co pakuję sprzęt. Na każdy spływ kajakowy cały ekwipunek pakuję w wodoodporne worki, czyli tzw. waterbagi. W ten sposób chronię sprzęt przed wodą, ale też porządkuje go. Kolejne partie sprzętu spakowane w osobne worki pomagają zorientować się gdzie co mam, co jest szczególnie przydatne podczas dłuższych spływów.
W tym niedługim podrozdziale znajdziecie kilka słów na temat worków wodoszczelnych na kajak.
Wodoodporne etui na dokumenty/elektronikę
Na spływy zabieram ze sobą mały, zamykany, wodoodporny worek lub etui do przechowania dokumentów, telefonu, kluczy do samochodu. Przechowywanie w osobnym, szczelnym zamknięciu drobnych rzeczy osobistych to dobry nawyk. Koszt wodoodpornego etui to ok. 20-40 zł. Polecam wodoodporne etui z pływkami, czyli kawałkiem wodoodpornego materiału, który utrzyma zawartość na powierzchni na wypadek wpadnięcia do wody.
Worki wodoszczelne, waterbagi, drybagi
Worki wodoszczelne, inaczej tzw. waterbagi lub drybagi, czyli worki dzięki którym zabezpieczymy sprzęt przed zamoknięciem. Na każdym spływie cały sprzęt mam spakowany i zabezpieczony na wypadek wywrotki, kontaktu z wodą. Oprócz wodoodpornego etui na spływ jednodniowy najczęściej wystarcza mi jeden worek wodoszczelny o pojemności 20l.
Jak wybrać worek wodoszczelny?
W ofertach sklepów turystycznych i kajakowych można znaleźć sporo modeli worków wodoszczelnych. Po czym poznać dobry i jakościowy waterbag?
Dobry worek wodoszczelny cechują 3 rzeczy:
- wysoka odporność na wodę – przynajmniej 10 000 mm
- zamknięcie typu roll-top – zawijamy worek przynajmniej 2x zanim zamkniemy go klipsem
- trwałość – wykonanie z wysokiej jakości materiału, który uchroni go przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Dobry worek wodoodporny nie powinien być też zrobiony ze zbyt sztywnego materiału. Takimi workami nie operuje się wygodnie. Mało istotnym parametrem worków wodoodpornych jest natomiast waga. Różnice w wadze worku najczęściej wynoszą ok. kilkudziesięciu gramów. To właściwie bez znaczenia dla kajakarza i kajaka, których ciężar i tak niesie woda.
Co zabrać na kajak? Sprzęt do gotowania, żywność i woda
Jedzenie i sposób przygotowywania posiłków podczas spływów to czynności, które przynoszą podczas spływów kajakowych dużo radości. Śniadanie na skarpie z widokiem, kolacja na niewielkiej wysepce – to się długo pamięta. Mam dwa ulubione patenty na gotowanie podczas spływów kajakowych. I jeden dotyczący picia wody pozwalający zaoszczędzić dużo miejsca w kajaku.
Kuchenka gazowa
Mój podstawowy sposób na przygotowywanie posiłków podczas spływów to gotowanie na kuchence gazowej. Dość szybko przekonałem się do kuchenki turystycznej i z wielu względów wolę tę metodę niż chociażby palenie ognisk. Model kuchenki, z której korzystam to MSR PocketRocket Deluxe z piezozapalnikiem.
Używam kuchenki z piezozapalnikiem, który działa nawet jeśli kuchenka zamoknie
Kuchenka jest malutka i ultralekka a na dodatek działa nawet jeśli zamoknie. Właściwie to wszystko, czego mogę chcieć od kuchenki turystycznej. Korzystanie z kuchenki jest też zgodne z moją filozofią pływania. Zostawiam po sobie mniej śladu i jest to też rozwiązanie bezpieczniejsze, bardziej kontrolowane.
Garnki turystyczne na spływ kajakowy
Mamy kuchenkę. Przyda się jeszcze sprzęt do gotowania i jedzenia. Od lat korzystam z silikonowych garnków, talerzy i kubków. To kompaktowy zestaw, który nie zajmuje dużo miejsca. W swoim komplecie mam garnek silikonowy z żaroodpornym dnem i to na nim przyrządzam wszystkie potrawy i gotuję wodę. Jestem z tego rozwiązania niesamowicie zadowolony i nie wyobrażam sobie zamiany na inny.
Moje garnki: 2x kubek, 2x głęboki talerz, 1x garnek – wszystko składane
Wcześniej używałem klasycznych menażek. To na pewno lepsze rozwiązanie, jeśli ktoś preferuje gotowanie na żywym ogniu.
Menażki lepiej sprawdzą się na klasycznym ognisku
Zestaw sztućców
Jeśli chodzi o sztućce najchętniej korzystam z aluminiowego niezbędnika turystycznego 4w1 w którym jest łyżka, widelec, nóż i otwieracz do butelek. Jest to bardzo poręczne rozwiązanie, które nie zajmuje dużo miejsca w ekwipunku kajakowym. Niezbędnik można wygodnie trzymać w garnkach albo termosie.
Myjka
Mała ścierka lub gąbka do wytarcia naczyń i sztućców po posiłku.
Termos na jedzenie
Drugi sposób na jedzenie podczas spływów kajakowych to zabieranie ciepłych, gotowych posiłków w termosie na jedzenie. Jeden posiłek dla jednej osoby zmieści się w termosie o pojemności 0,5l. Kiedy mam więcej czasu na przygotowanie się do spływu gotuję wcześniej i zabieram gotowy posiłek w termosie. Większość termosów na jedzenie utrzymuje ciepłą temperaturę posiłku do ok. 12h. Działają też w drugą stronę – do ok. 12h potrafią utrzymać zimno.
Termos na jedzenie może być też lepszym pomysłem od zabrania kuchenki i garnków z tego względu, że ostatecznie zajmie mniej miejsca w ekwipunku kajakowym.
Termos
Szczególnie na spływach, które zaczynam bardzo wcześnie lubię mieć ze sobą termos z kawą lub herbatą. Używam termosu o pojemności 0,7l (bardziej uniwersalny rozmiar. Wystarczy też dla dwóch osób), z nakrętką i dodatkowym kubkiem.
Butelka filtrująca wodę
Od pewnego czasu na spływy kajakowe nie zabieram ze sobą butelkowanej wody. Zabieranie do kajaka, czy packrafta wody na dłuższe spływy zawsze było problematyczne. Dobrze pamiętam, jak podczas spływu fińskim pojezierzem woziliśmy ze sobą cały czas dwa 5-litrowe bukłaki z wodą. Nie było to komfortowe.
Teraz korzystam z butelek filtrujących i piję wodę wyłącznie z rzek. W swoim kajakowym ekwipunku mam filtr do wody LifeStraw Flex z miękką butelką. Sceptycy pewnie zapytają: ale czy jest to rozwiązanie, które rzeczywiście pozbywa się wszelkich zanieczyszczeń z rzek? Ja do tej pory jestem do LifeStraw Flex przekonany. Butelka posiada dwa filtry: HollowFiber i wkład węglowy, które usuwają z wody zanieczyszczenia chemiczne i biologiczne. Filtrowanie wody to osobny temat, na dłuższy wywód. Zakończę może tym, że korzystałem z filtrów do wody już kilkadziesiąt razy i jeszcze mnie nie zawiodły.
Filtr do wody LifeStraw Flex w miękkiej butelce ma pojemność 650ml i waży 90g
Filtry do wody na spływach kajakowych to również rozwiązanie ekologiczne. Dzięki korzystaniu z butelek z filtrem nie kupujemy plastiku i zmniejszamy też ryzyko zostawienia śmieci w środowisku naturalnym.
Co zabrać na kajak? Sprzęt biwakowy
Wielodniowe spływy kajakowe nierozerwalnie łączą się z noclegami „pod chmurką”. Co trzeba mieć ze sobą planując biwaki podczas wycieczki kajakowej? Na pewno można podejść do tego tematu na kilka sposobów. Rynek oferuje przynajmniej kilka ciekawych rozwiązań. Ja jednak wciąż jestem zwolennikiem klasyki, czyli spania pod namiotem. Oto moja lista sprzętu biwakowego na kajaki.
Namiot
Na co dzień korzystam z dwóch modeli namiotów i również je zabieram ze sobą na wielodniowe spływy kajakowe. Pierwszy namiot, wersja budżetowa to Fjord Nansen Lima II. Można powiedzieć, że to klasyk w kategorii namiotów dwuosobowych. Tropik o wodoodporności 3000 mm H2O/m2, 3.2 kg wagi. Dobra, sprawdzona propozycja na spływy samodzielne jak i w ekipach dwuosobowych.
Biwak nad rzeką Rawka, 2018 r. Za kajakami Swing rozglądajcie się w sklepie Dzieciaki w Plecaki
Drugi namiot, z którego korzystam w czasie wycieczek kajakowych to MSR Freelite 3. Nieco wyższa półka cenowa, ale namiot znakomity. Wykonany z trwałych materiałów, ultralekki (ok. 1 kg), z dwoma osobnymi wejściami. Zaletą namiotu jest jego pakowność. W bagażu nie zajmuje dużo miejsca. MSR Freelite bardzo dobrze oddycha. Spanie i poranki są naprawdę bardzo komfortowe.
MSR Freelite 3 bez tropiku może też służyć jako baza piknikowa w ciągu dnia. Rzeka Wieprz, 2021 r.
Śpiwór
W zestawie z namiotem powinien znaleźć się rzecz jasna śpiwór. Jaki śpiwór najlepiej zabrać na spływ kajakowy? Ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ komfort termiczny to synteza wielu parametrów śpiwora i pory roku, w jakiej zamierzamy spływać. Zdecydowanie jest to temat na osobny artykuł. Nie będę tutaj rozwijał wątku śpiworów. Zostawiam wzmiankę, żeby po prostu go mieć, kiedy w perspektywie jest kilkudniowa wycieczka kajakowa.
Mata, alumata, karimata, dmuchany materac
Ostatni z elementów ekwipunku, który będzie potrzebny do spania na biwaku, czyli coś, co będzie izolowało od podłoża. Planując noclegi w dolinie rzek warto wziąć pod uwagę, że są to miejsca mokre i wilgotne, więc najprawdopodobniej będzie w nocy i rankiem od gleby „ciągnęło”. Warto sięgnąć po rozwiązanie, które nie będzie zajmować w naszym kokpicie zbyt dużo miejsca. Takim wymaganiom najlepiej sprostają maty samopompujące.
Latarka
Najlepszym rodzajem latarki na spływ kajakowy będzie oczywiście popularna „czołówka”. Największą zaletą takiej latarki jest brak zajęcia rąk. W sklepach kajakowych i turystycznych można wręcz przebierać wśród modeli latarek „czołówek”. Podobnie jak w przypadku śpiworów – nie będę polecał konkretnego modelu. „Czołówka” towarzyszy mi na każdym spływie i z wiadomych względów lepiej o niej nie zapominać.
Powerbank
Podczas kilkudniowego spływu warto zadbać także o dodatkowe źródło energii. Może przecież okazać się, że nie będziemy mieli dostępu do gniazdka elektrycznego przez kilka dni naszej wycieczki. W takiej sytuacji powerbank przyda niejednokrotnie.
Hamak
Na kilku ostatnich spływach postanowiłem zmienić podejście do biwakowania i zamiast namiotu i osprzętu zabrałem hamak. Spanie w hamaku początkowo wydawało mi się mało komfortowe, ale po dwóch nocach spędzonych wisząc między drzewami szybko przekonałem się do tego rozwiązania.
Hamak, w którym śpię to Lesovik Draka. Jest bardzo lekki – waży 800g. W tej wadze mieści się już zintegrowana z hamakiem moskitiera oraz cały osprzęt potrzebny do rozwieszenia hamaka. Moskitiera jest naprawdę solidna i gęsta. Nie przedrze się nawet najmniejsza muszka. Dwie noce i żadnych ukąszeń.
Hamak jest niesamowicie ergonomiczny. Na pewno ma na to wpływ rozmiar sypialni 330 cm x 150 cm. Obawiałem się, że może być mi ciężko ułożyć się do snu, ale czułem się niemalże jak we własnym łóżku. Pozycja do spania w hamaku nie była w ogóle wymuszona. Mogłem przewracać się z boku na bok wedle uznania.
Rewelacyjne rozwiązanie. Hamak dostałem od sklepu Woda, Góry, Las. Polecam sobie sprawdzić podobne cacko. W niektórych sytuacjach namiot jest niezastąpiony, lecz hamak to najlepsze rozwiązanie tam, gdzie nie ma konieczności biwakowania.
Higiena na spływie kajakowym
Dbanie o higienę na wycieczkach kajakowych jest banalnie proste. Wody raczej nie zabraknie. Warto jednak pomyśleć o takich rozwiązaniach, które uczynią naszą wizytę w środowisku wodnym jak najmniej inwazyjną i które jednocześnie pozwolą czuć się komfortowo. Jak skompletować kosmetyczkę na spływ kajakowy? Moje rozwiązania prezentują się następująco.
Biodegradowalne środki kosmetyczne
Klasyka wyjazdu, czyli środki które pomagają nam zachować czystość i higienę. Mydło, pasta do zębów, papier toaletowy. Wybieram produkty biodegradowalne. To szalenie ważne dla środowiska rzeki.
Szczoteczka do zębów
Najlepiej sprawdza mi się szczoteczka z zamknięciem na zatrzask. Dobra izolacja przed zabrudzeniami.
Ręcznik szybkoschnący
Można go potraktować jako zarówno ręcznik kąpielowy, jak i podręczny ręczniczek do przetarcia twarzy i rąk. Polecam ręczniki szybkoschnące ze względu na ich kompaktowość i krótki czas schnięcia, co w środowisku wodnym nie pozostaje bez znaczenia.
Co zabrać na kajak? Podsumowanie
Cenie sobie swój zestaw sprzętu na kajak ponieważ spełnia on wszystkie potrzeby, jakie mam na wodzie: zwiększa mój poziom bezpieczeństwa (wody nigdy nie należy lekceważyć), wpływa na wygodę, pozwala mi być samowystarczalnym, jest ekologiczny i co szalenie ważne – kompaktowy. Nie zajmuje dużo miejsca.
Początek projektu #50rzek. Spływ Krutynią. maj, 2021 r.
Sprzęt kajakowy, z którego korzystam jest również uniwersalny i te same rzeczy przydają mi się w każdych warunkach. Sprawują się też równie dobrze podczas spływów jednodniowych oraz kilkudniowych wycieczek.
Inaczej będzie jedynie wyglądać pakowanie się na spływy zimowe, ale to zostawiamy na następny raz.
Na koniec jeszcze mała ściąga. Ekwipunek, sprzęt na kajaki w formie listy, ściągawki:
Bezpieczeństwo
kamizelka ratunkowa
krem z filtrem
apteczka kajakarza
Ubiór
buty do sportów wodnych/buty neoprenowe
długie spodnie termoaktywne
długie rozpinane spodnie wodoodporne
koszula/koszulka oddychająca
polar lub bluza
kurtka przeciwdeszczowa
rękawiczki
buff
okulary przeciwsłoneczne z pływką
czapka z daszkiem
Pakowanie na spływ kajakowy
etui wodoszczelne
worki wodoszczelne
Sprzęt do gotowania, jedzenie, woda
kuchenka turystyczna
garnki silikonowe
zestaw sztućców
gąbka
termos na jedzenie
termos
butelka filtrująca wodę
Sprzęt biwakowy
namiot
śpiwór
mata samopompująca
latarka
powerbank
hamak
Higiena na spływie kajakowym
biodegradowalne środki kosmetyczne
szczoteczka do zębów
ręcznik szybkoschnący
Mam nadzieję, że przeczytanie poradnika pomogło Wam znaleźć odpowiedź na pytanie co zabrać na spływ kajakowy. Jeśli macie pytania, wątpliwości, lub mogę Wam w inny sposób pomóc w podjęciu decyzji o zakupie ekwipunku kajakowego – zapraszam do pozostawienia komentarza!
Pytanie, myślałeś o panelu solarnym oprócz powerbanku?
cześć, powiedz ile mniej więcej może ważyć cały taki ekwipunek i czy realne w twojej ocenie jest żeby do 2 osobowego kajaka (np. swing 2 którego używasz) wsadzić 2 osoby + wyżej wymieniony sprzęt?
Cześć, Swing 2 to bardzo pojemny kajak. Zmieszczą się rzeczy z poradnika i jeszcze zostanie miejsca.
Przydatny artykułnawet dla tych co pływali:) Pamietajmy, że na kajaki i spływ kajakowy zabieramy w pierwszej kolejności rozsądek i wyobraźnię. Wystarczy moment nieuwagi, by znaleźć się pod wodą.
Cześć! Dzięki za kolejny fajny i przydatny artykuł :). Masz jakieś polecajki co do biodegradowalnych kosmetyków (głównie pasta do zębów, żel/mydło) ?
Cześć, mydło klasyk, czyli Biały Jeleń. Pasta do zębów – zobacz sobie Coslys 🙂
Świetny poradnik. Mam pytanie latarka czołowa zwykła czy z konkretnymi parametrami wodoodporności IP?