Autor:
Małgośka
Miejsce:
Malta
Czas podróży:
4 dni
Ilość pokonanych Km:
200
Ilość osób:
2
Noclegi:
couchsurfing
Koszty na osobę zł:
RAZEM ok. 320zł/os.
dokładniej:
Dojazd do Wrocławia: free – autostop
Bilety samolotowe: 160 zł (oczywiście w 2 strony)
Bilety komunikacji miejskiej: 12,20 E + 4,65 E prom na Gozo
Jedzenie i picie ok. 4 E
Muzeum i inne atrakcje 10,5 E
Pamiątki 7 E
Środki transportu:
statek, samolot, autostop
Wskazówki dotyczące odwiedzonego kraju:
- niestety od 2 lat usunięte zostały (podobno piękne, stanowiące jedną z większych atrakcji turystycznych Malty) czyli autobusy
- na każdym kroku pytajcie się o zniżki studenckie, zwłaszcza jak macie kartę EURO 26, nam pomogło w kontrkatedrze św. Jana Chrzciciela (bilet normalny 6 E, studencki 3,5 E – warto zwiedzić)
- ceny biletów w komunikacji miejskiej, bilet 2 h: 2,2, całodniowy 2,6, 7 dniowy 12 Euro, niestety na Gozo obowiązuje dodatkowy bilet,ten sam cennik
- stan dróg podobny do naszych (jak nie gorszy) + wąskie dróżki i dróżeczki, ruch lewostronny i szaleni kierowcy – wypożyczenie samochodu to zapewne dodatkowa atrakcja
- uwaga dla osób z klaustrofobią, koleżanka powtarzała, że ją ta maleńkość Malty przytłacza:P
- jeśli uważacie, że u nas wolno jeżdzą autobusy, na Malcie przygotujcie się na długi czas spędzony w autobusie, (odległość ok. 15 km podróżując komunikacją miejską pokonuje ok. 1 h)
- liczne piekarnie z ciepłymi, przepysznymi bułeczkami z przeróżnym nadzieniem (np.groszkiem, kurczakiem, serem itp itd.)
- plaże kamieniste, przecudowne, piaszczyste też są – ale niewiele.
- prom na Gozo wyrusza z miejscowości Cirkewwa, bilet kupuje się w drodze powrotnej (koszt 4,65 E)
Wskazówki dotyczące obniżenia kosztów podróży:
- zero pamiątek
- przemieszczać się na stopa lub na piechotkę, albo wybrać opcję plażing-leżing
Opis:
Szybki odpoczynek przedsesyjny należy się każdemu, zwłaszcza nam – blondynkom tak „ciężko” studiującym. (zagadka co?:P). Ostatnie tanie linie lotnicze rozpieszczają kuszącymi ofertami, więc czemu z nich nie skorzystać. Także tym razem sponsorem wyjazdu był Ryanair fundując bilety w cenie 160 zł.
Autostop relacji Kraków – Wrocław kosztował zawrotną sumę 0 zł. Niestety dojazd na lotnisko wyniósł zdecydowanie więcej, bo aż 1,50 zł.
Po wydaniu tych 161,50 zł blondynkom udało się wyruszyć na krótkie, ale jakże owocne i przyjemne maltańskie „przedwakacje”.
4 dni niesamowitych przygód i niezapomnianych widoków. Kolekcja nowych wspomnień, znajomości, potwierdzające, że magia couchsurfingu istnieje, naładowanie akumulatorów i oczywiście sweet focie (będzie co wrzucić na facebooka :P) – nie liczy się tak naprawdę gdzie wyruszysz, czy będą to polskie góry, małe wioski, zagraniczne destynacje.Liczy się to, żeby robić to co się lubi. Miej marzenia i je realizuj.
A Malta – odkryj ją! Leć i stwórz swój osobisty obraz tego miejsca.
[fb-like]