Wykwintny Sylwester na Ukrainie 2013

Ogłaszamy oficjalnie drugiego masowego Sylwestra. Zachęcamy do wspólnej podróży po Ukrainie i przywitania Nowego Roku za wschodnią granicą.

Kto pamięta ten pamięta, kto nie pamięta tego edukujemy: rok temu odbył się wyjazd pt. Spektakularny Sylwester w Mołdawii. Inicjatywa spędzenia wspólnie Sylwestra wyszła znakomicie, kto był ten wie. Zebrało się 16 osób z całej Polski i bez planu, bez specjalnych przygotowań wyruszyliśmy do Kiszyniowa by tam, w totalnie nieprzewidywalnych warunkach świętować nadejście Nowego Roku.

Wyjazd udał się lepiej niż można to było przewidzieć więc tegorocznego Sylwestra również przekuwamy w kolejną wspólną podróż w nieznane. Proponujemy Ukrainę. Dlaczego tak? Bo po Ukrainie można tanio i wygodnie podróżować koleją, bo jest blisko, bo można tam łatwo trafić do miejsc w ogóle nie znanych lecz intrygujących. Bo jestem przekonany, że nudzić się tam nie będziemy.

Jaki jest plan?

Planu, ponownie jak przed rokiem, nie ma. Zbieramy się, również podobnie jak rok temu, 29 grudnia, na dworcu w Przemyślu o godzinie 10. W pobliskiej Medyce przekraczamy granicę i dojeżdżamy do Lwowa. Tam na dworcu kupujemy bilety (może też być tak, że będzie nas sporo i biletów braknie. Wtedy będziemy decydować na bieżąco) na wybrane połączenie. W czasie wertowania strony kolei ukraińskich w oko wpadły mi dwie trasy:

– Lwów – Mariupol. Czas przejazdu: 26 godzin. Start: 17:27 Meta 19:05 (dnia następnego). Odległość: 1500 km Cena ok. 50 zł.

– Lwów – Cherson. Czas przejazdu: 19 godzin. Start: 14:20, Meta 9:28 rano. Odległość: 1150 km. Cena ok. 36 zł

– Lwów – Odessa. Czas przejazdu: 12 godzin. Start: 19:10 lub 20:30, Meta: 6:40 lub 8:40. Odległość: 750 km. Cena ok. 33 zł.

Nie jest powiedziane, że musimy spędzać Sylwestra, w mieście, w którym pociąg kończy bieg. Może to być gdzieś po drodze lub jeszcze gdzieś dalej. Jeśli chcielibyście posprawdzać którędy jadą pociągi albo zaproponować coś innego najlepiej użyć strony http://booking.uz.gov.ua/en/

Jakie są koszty Sylwestra?

Sylwester ma być niskobudżetowy. Transport to myślę max. 130 zł (najdalszy pociąg w dwie strony + dojazd z granicy do Lwowa i powrót), nocleg ew. jeden w cenie 25-40 zł (reszta nocy w pociągu). No i prowiant. Więc cały wypad powinien się zamknąć w całkiem rozsądnych pieniądzach.

Kiedy powrót?

Oficjalnie to 1-go. Ale jeśli ktoś będzie chciał zostać dłużej to przecież nie będziemy stawiać pod murem tych co nie będą mieli ochoty wracać. Najważniejsze jest żeby razem ruszyć. Traktujcie cały wyjazd bardzo luźno. My dajemy zarys ale wiele rzeczy możemy modyfikować na bieżąco wedle potrzeb.

Jak się zgłosić?

Dobrze by było żebyśmy choć orientacyjnie wiedzieli ile osób zamierza się zabrać. W tym celu prosimy o zapisanie się do wydarzenia na facebooku: Wykwintny Sylwester 2013

A jeśli się facebooka nie ma to miło będzie jak wyślecie maila z informacją potwierdzającą udział w Wykwintnym Sylwestrze 2013.

W mailach piszcie też szczegóły Waszego przyjazdu do Przemyśla. Przede wszystkim kiedy będziecie i czy na pewno będziecie. Żebyśmy nie musieli czekać na kogoś, kto się zapisał ale w rzeczywistości wcale się z nami nie wybiera. Jeśli nie jesteście pewni gdzie się spotykamy, nie jesteście pewni, na którą dojedziecie, nie jesteście pewni co Wam jest potrzebne albo chcielibyście się upewnić, że nie jesteśmy handlarzami przerzucającymi żywy towar za wschodnią granicę to telefonami też się możemy wymienić.

 Co jeszcze warto wiedzieć?

Przede wszystkim jest to Sylwester Wykwintny, jak wskazuje nazwa. Dlatego też każdy uczestnik musi mieć przynajmniej jeden element stroju galowego. Dowolny. Spodnie w kant, mucha, dębowa laseczka, szpilki, elegancki szal. Jak świętujemy to po elegancku. I to nie żart. Bez wykwintnego elementu nie wpuszczamy!

Przypominamy także, że Ukraina to nie Schengen więc trzeba mieć paszport. Jeśli nie macie, a chcecie pojechać to spokojnie do Sylwestra zdążycie go wyrobić.

Kwestia bezpieczeństwa. Zawsze wszyscy pytają czy to bezpiecznie tak jechać. Oczywiście, że nikomu nic nie gorozi ale tym razem ten temat nie podlega najmiejszej dyskusji. Szefem ochrony całego wyjazdu jest aktualny mistrz Polski w brazykijskim Jiu-jitsu do 82 kg. To również serio. Będzie nawet możliwość treningu i nauka różnych technik (jeszcze z nim o tym nie rozmawiałem ale jestem przekonany, że się zgodzi).

A jak się czegoś nie wie lub się czegoś nie rozumie proszę pytać!

Podsumowując

Propozycja tras jak i całego wyjazdu jest luźna. Jeśli macie jakiekolwiek pomysły natury organizacyjnej: co zmienić, dokąd skoczyć dawajcie znać śmiało. Będzie na pewno śmiesznie, będzie przygoda, o nic martwić się nie musicie. Rezerwujcie termin i wio. Jedźmy razem na Wykwintnego Sylwestra. A jak nie wierzycie, że jest czad to zapytajcie tych co byli rok temu:)

[fb-like]

PS Na rozgrzewkę: